Maskne – trądzik maseczkowy i inne kłopoty. Co robić? Radzi dermatolog, Małgorzata Filipowicz

Czy noszenie maseczki może mieć bezpośredni wpływ na pogorszony stan skóry? Właściwe stosowanie środków ochrony i dezynfekcji to nie lada wyzwanie, szczególnie w okresie zimowym, który sprzyja rozwojowi chorób skórnych. Warto w tym czasie zadbać o odpowiednią pielęgnację skóry, a nawet skonsultować się z dermatologiem.

Wkrótce minie już rok, odkąd respektując zalecenia Ministerstwa Zdrowia w trosce o zdrowie i obawie przed zakażeniem koronawirusem, musieliśmy nauczyć się stosować maseczki ochronne oraz środki dezynfekujące. Okazuje się, że wprowadzone zasady i ograniczenia, izolacja związana z obowiązkiem zachowania dystansu społecznego, rezygnacja z wielu działalności, a tym samym utrudniony dostęp do lekarza, potęgują stres. Jego skutki odbijają wyraźne piętno na skórze, szczególnie na naszej twarzy.

Maskne – trądzik maseczkowy nową chorobą skóry

Zimowa aura niestety również nie sprzyja obecnej sytuacji – zarówno jesienią, jak i zimą niekorzystnie na kondycję i jakość skóry wpływa wiele czynników. Wśród najważniejszych należałoby wymienić zewnętrzne, takie jak warunki atmosferyczne oraz wewnętrzne, np. klimatyzację czy suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach. Połączenie warunków zewnętrznych z koniecznością wielogodzinnego noszenia maseczek ochronnych oraz częstego stosowania środków do dezynfekcji może wywoływać nowe problemy dla naszej skóry.

Skóra może stać się sucha, szorstka, zaczerwieniona, a nawet mogą pojawić się na niej zmiany grudkowo-krostkowe. Coraz częściej mówi się o nowej chorobie skórnej, tzw. maskne – termin powstał z połączenia słów „mask”– maseczka i „acne” – trądzik. Maskne wystepuje głównie w miejscach, gdzie przylega maseczka, czyli na brodzie, na policzkach i wokół ust.  Maski ochronne stosowane przez długi czas mogą powodować również zaostrzenie już zdiagnozowanego trądziku pospolitego, trądziku różowatego, łojotokowego zapalenia skóry oraz atopowego zapalenia skóry – tłumaczy lek. med. Małgorzata Filipowicz, dermatolog w Domu Lekarskim.

lek-malgorzata-filipowicz-dermatolog

 

Maseczki ochronne – jakie nosić i jak?

Często wielokrotnie nakładamy te same maseczki ze sztucznych materiałów, nie dbając o ich czystość. Problemy skórne, które mogą w ten sposób powstawać, można minimalizować poprzez stosowanie masek jednorazowych. Maseczki wielokrotnego użytku zaleca się prać po każdym użyciu w temperaturze 60 stopni. Jakie maseczki najlepiej wybierać?

– Z całą pewnością warto stosować maseczki z bawełny, jedwabiu, flaneli – są to naturalne surowce, które dobrze przepuszczają powietrze. Poza tym warto zwrócić uwagę na to, aby materiał nie był farbowany, co zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia reakcji alergicznej – radzi dr Filipowicz.

Maseczka ochronna, niezależnie od materiału z jakiego jest wykonana, powinna mocno przylegać do twarzy, dzięki czemu może stać się pewnego rodzaju sauną. Pamiętajmy, że ciepło i wilgoć spowodowane oddychaniem zaburzają mikroflorę skóry, zwiększają wydzielanie łoju, sprzyjają rozwojowi drobnoustrojów,  a w konsekwencji trądziku. Warto przestrzegać również podstawowych zasad higieny. Często zapominamy, jak ważne jest unikanie dotykania skóry brudnymi rękoma i robimy to całkiem nieświadomie.

Problemy skórne a pielęgnacja twarzy i ciała

Oprócz problemów związanych stricte z maseczką, mamy do czynienia w okresie zimowym również z tzw. wypryskiem zimowym.  Zmiany skórne tego typu pojawiają się zwykle jesienią wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego i towarzyszącemu temu osuszeniu powietrza. Ostatnio zdarzają się coraz częściej również u osób morsujących.

– Wyprysk zimowy charakteryzuje się występowaniem ognisk intensywnego złuszczania naskórka, z pęknięciami i towarzyszącym świądem. Najczęściej zmiany zlokalizowane są w obrębie twarzy i dystalnych (dalszych – przyp. aut.) części kończyn – wyjaśnia lek. Filipowicz, dermatolog w Domu Lekarskim.

Nie tylko skóra twarzy pod maską wymaga bezwzględnej higieny. Szczególnie w okresie zimowym należy pamiętać o systematycznej i prawidłowej pielęgnacji całego ciała. We właściwym oczyszczeniu pomoże wybór profesjonalnego i delikatnego produktu myjącego, który nie zawiera mydła ani innych substancji drażniących – barwników, środków zapachowych czy konserwujących, a w nawilżeniu – krem odbudowujący barierę skórno-lipidową. Intensywne nawilżenie i natłuszczenie szybko zniweluje nieestetyczne zmiany skórne.

Ciągłe mycie i dezynfekcja rąk pozbawiają nas naturalnej otoczki lipidowej. W trosce o skórę  i utrzymanie jej funkcji barierowej należy do mycia używać preparatów emolientowych i wielokrotnie, dokładnie natłuszczać skórę. W ten sposób ograniczamy wystąpienie podrażnienia czy alergii na środki dezynfekujące. Warto postawić na łagodniejsze preparaty, np. z zawartością glicerolu szczególnie wtedy, gdy już w przeszłości mieliśmy problemy skórne.

W przypadku wystąpienia złego samopoczucia, podwyższonej temperatury, silnego świądu, obrzęków, zajęcia dużych obszarów skóry i objawów nadkażenia warto skonsultować się z dermatologiem. Jeżeli zastosowanie zalecanych dermokosmetyków przy mniej nasilonych objawach podrażnienia skóry nie przynosi poprawy, należy pozostać pod kontrolą dermatologiczną w celu właściwej oceny zmian i wdrożenia odpowiedniego leczenia.

Systematyczna kontrola u specjalisty i kontynuacja leczenia w dermatozach przewlekłych (tj. np. atopowe zapalenie skóry, trądzik, czy łuszczyca) może zapobiec rozwojowi wielu skórnych chorób. Oczywiście w profilaktyce nie zapominajmy nie tylko o prawidłowej pielęgnacji skóry, lecz także odpowiedniej diecie i nawodnieniu. Aktywność fizyczna oraz ruch na świeżym powietrzu również poprawią stan i jakość naszej cery oraz ogólne samopoczucie, co w okresie zimowym jest niezwykle istotne.

 

Masz więcej pytań? Już dziś zapisz się na konsultację do dermatologa! Rejestracja tel. 91 469 22 82

Więcej informacji o leczeniu chorób skóry: